niedziela, 17 marca 2013

Z giełdy przyniesione

Pojechaliśmy dzisiaj na giełdę. Mama nastawiła się na porcelanki, ale wróciła rozczarowana ich brakiem, gdyż nic fajnego nie wpadło jej w oko. Generalnie giełda za duża nie była.
Wysypało troszkę laleczek w tzw. strojach regionalnych.

Buźka z masy papierowej.




Ten lalek wydaje się niekompletny, z kapelusza zostały szczątki. poszarpane rękawki. Mam wrażenie, że brakuje mu odzienia wierzchniego.

Laleczka niżej czyściutka i zadbana, tylko butki gdzieś zgubiła.




 A to laleczka, która zachwyciła moją mamę.
Na nóżkach ma butki sygnowane żyrafką co sugerowałoby późną Sonni Sonnenberg, ale na ciałku nic nie ma, nawet numerków. Mam dwie duże lalki i obie mają numerki na głowie.
W każdym razie laleczka jest śliczna, każdy element stroju zakładany osobno, spódnica zapinana na zatrzask, małe skarpeteczki. No i ten ślicznie wymalowany buziak.

Teraz trochę spamu zdjęciowego a co tam...


Popatrzcie jakie ma oczka i nosek.



Trochę rozbierania

Wydaje mi się, że zrobiona jest z winylu.Ma genialne małe paluszki.

Mama wyprowadziła ją na dwór i zastrzegła prawo do wybrania imienia - chyba ma nową faworytkę:)

Lalka w poszukiwaniu wiosny, niestety zielony był tylko mech reszta biała - gdzie ta wiosna.





Tak mi smutno, gdzie te kwiatki.







8 komentarzy:

  1. Śliczne laleczki, ta pierwsza niewątpliwie Rosja, trzecia Holandia, ale dwie pozostałe? Trzeba by poszperać w necie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lalka z rózowym ustrojstwem na głowie to Niemcy, reszta jak pisała Szara Sowa - śliczne łupy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zobacz we włosach u tej sonnenberg. Może coś ma tam z numeracji

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie ma. Posiadam od Sonnenberg dwa duże winyle i obie mają numeracje na głowie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, to 'różowe ustrojstwo', jak ktos naywał nakrycie głowy jednej z lalek, nazywa się fachowo LAPA. Jest to charakterystyczne nakrycie głowy dla Serbołużyczan z Dolnych Łużyc. Kraina ta leży w Niemczech, w Brandenburgii. Warto zaznaczyć, że Serbołużyczanie, zwani także Łużyczanami, bądź Serbami Łużyckimi, to naród słowiański, posiadający własny unikatowy język ( a w zasadzie dwa języki: górno- i dolnołużycki), a także odrębne tradycje i zwyczaje od jakiegokolwiek innego narodu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O bardzo dziękuję za informację:). Dobrze wiedzieć - i uczyć się czegoś nowego. Na pewno umieszczę twoją informację pod zdjęciem:) - jeszcze raz dziękuję:)

      Usuń