sobota, 21 września 2013

Kim jesteś laleczko...

Po pannach od Mattel kolej na większy gabaryt...

Lalka, którą dzisiaj przedstawię pochodzi, jak prawie wszystkie nasze zdobycze z SH.
Pod warstwą brudu widziałam jej potencjał. Trochę sobie ważyła, w przeliczeniu, cena na kg  lekko naciągała limit dzienny. Jednak nie mogłam się powstrzymać. Wiedziałam, że jak nie ja to ktoś się na nią połakomi.
Potem poszłam do ulubionej rupieciarni  a tam kosz z laluniami (parę można zobaczyć u Szarej Sowy , ona też wpadła na ten kosz:) a limit już rzęził aaaaa....koszmar zbieracza - na parę jeszcze starczyło:)

No, ale była ona... śliczne oczy, delikatna bródka, burza włosów, własne stylowe ubranko i buty :)



Buzia umazana czymś co przypominało lakier do paznokci. Już w myślach snułam plany czym zedrzeć świństwo a tu pach : woda , mydło i złazi. To jakiś kolorowy puder, cień czy inny make up był.

Lalka przypomina trochę moje nabytki od Sonni Sonneberg (http://lalki-laleczki-lalunie.blogspot.com/2013/04/sonni-sonnenberg-winylowe-panny.html) , ale butki są bez żyrafki a na karku tylko numerek.   Podobna trochę do lalek spielzeug rauenstein.
Buzia i łapki z winylu a reszta to twardy plastik. Ciałko ładnie uformowane.


Bardzo podobają mi się jej wyrysowane łuki brwiowe.


Po umyciu włosy zachowały skręt. Na czubku czoła wprawdzie jedno pasmo wyrwane, ale nie rzuca się to tak bardzo w oczy.


Lalka posiada płaczącą piszczałkę, nie działającą niestety.:(



Buty ma wyprofilowane na prawy i lewy. Są nieco przechodzone, ale lalka w SH i buty to naprawdę szczęśliwy traf:)


Próbuję znaleźć podobną żeby dokonać identyfikacji, ale na razie bez skutku.


Kwiatuszek na sukience jest plastikowy.













Prawdziwa z niej mała dama...:)



22 komentarze:

  1. Co tam brak jednego pasemka - piękna jest!!!
    Warto było zaszaleć :):)
    Takie lalki pamiętam z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, czasem odrobina szaleństwa jest wskazana:)

      Usuń
  2. Moja mama nosiła sukienki o takim kroju w młodości, tj. w latach 70-tych, może Ci to jakoś pomoże w identyfikacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurde! ale CUDO!! Gratuluję nabytku ;) nie dość że vintage, ładna buzia, włosy w dobrym stanie, oryginalne ubranko, to jeszcze buciki! Pojęcia nie mam co to za lalucha, ale może Manhamana coś podpowie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, też mi się szalenie podoba:) Znalazłam podobną widniejącą jako lalka z PRL, ale nic więcej:(

      Usuń
  4. Śliczna jest, stawiałabym na lata 70te , Niemcy. Pograsuj na DollPlanet, może coś znajdziesz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna ślicznotka! Lalka po SPA wygląda prawie jak nowa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niedługo myśliwym zostanę od tego kombinowania sama mam małe stadko do identyfikacji ;) pojęcia nie mam (jeszcze) co to za panna, ale nabytek uroczy! Lalka w pełnej garderobie w SH to rzadkość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśl, myśl - podobno myślenie ma przyszłość:) Idąc tropami po Doll Planet - wszystkie gwiazdy na nim wskazują na produkt niemiecki z lat 70':)

      Usuń
  7. fajna z niej lala w dodatku sukienka i buty suuuper słodkości :) ( na pewno niemiecka produkcja)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda jak jedna z moich lalek z dzieciństwa, a buty na 100% ma te same.
    Oczywiście nie mam pojęcia, skąd lalka pochodzi, ale normalnie wygląda jak zaginiona siostra mojej Izy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Panna bardzo ładna ,stawiam na lata 70 te .

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest urocza. Podobają mi się jej włosy. :)

    OdpowiedzUsuń