O tym lalku wspomniałam w poprzednim poście:)
Sprawia on, że zielenieję i skręcam się z zazdrości:), ale że należy on do mojej kuzynki równocześnie cieszę się razem z nią:)
Lalek ten jest wysoko na mojej życzeniowej liście:)
Nie wiem czy ktoś ogląda Sherloca z Benedictem Cumberbatchem. Ja oglądałam i jestem absolutnie zachwycona tą produkcją i niecierpliwie czekam na nowy sezon. Różne wcielenia tego aktora wielbię także ( jestem bezkrytyczna, wiem), np. to
czyli właściwie to:
On ma taki głos, w którym można utonąć:)
Big Chief Studios wypuściło serię lalek z Sherlocka.
http://www.sherlockforum.com/forum/topic/828-sherlock-action-figures-and-such/page-3
Szczęśliwą posiadaczką plastikowego przystojniaka jest właśnie moja kuzynka Aśka:)
Za jej zgodą publikuję zdjęcia:)
(przydałoby się jeszcze zdjęcie naguska)
Można dokupić jeszcze schodki do dioramy i Sherlocka z nakryciem głowy :)
http://www.figures.com/forums/showthread.php?t=75992
Przystojny chłopak! Też czekam na nowe "Sherlocki", ale o lalku marzę o aparycji Clarka Gregga ;-) Życzę, żeby Benedict trafił do Ciebie!
OdpowiedzUsuńO jestem ciekawa lalka agenta:) Oby życzenie się spełniło:)
UsuńOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!! cudo nie miałam pojęcia, że zrobili Benedykta. Sherlock w jego wykonaniu jest absolutnie genialny i też czekam na dalsze odcinki. Życzę nam obu w takim razie aby jak najszybciej zawitał w nasze progi. Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do mnie.
OdpowiedzUsuńOj cudo : Życzę tobie i mnie:)
UsuńOj nie tylko Ty zieleniejesz. Całe mnóstwo wielbicielek Benedicta Cumberbatcha będzie marzyć o lalku.
OdpowiedzUsuńNa szczęście marzenia są za darmo:)
UsuńBenedict jako smok był genialny !!!
OdpowiedzUsuńA lalek jest świetny. Rzeczywiście przydałby się nagusek, żeby sprawdzić, jak wygląda ;)
I oczywiście życzę Ci Benedicta...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ten głos Smauga:)
UsuńJa też zielenieje! Uwielbiam Benedicta! Lalka jest cudowna :-)
OdpowiedzUsuńHa :)Pozieleniejemy razem:)
UsuńNo, niestety od kilku lat z braku telewizora jestem odcięta od seriali na HBO i AXN. Tak to jest, że każde rozstanie, oprócz uwolnienia się od niedogodności, przewiduje też uwolnienie się od elementów pozytywnych, które miały miejsce ;-) Dotyczy to nie tylko ludzi ;-)
OdpowiedzUsuńLalek genialny!!! A czy serial jest na dvd?
Tak wyszedł na DVD:) Ja oglądałam na internetach:)
UsuńU mnie komp za wolno chodzi...
UsuńJest fantastyczny i bardzo podobny do oryginału! Rzeczywiście jest na czym oko zawiesić!
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego zdobycia tego lalka!
Ze zdobyciem może być problem, ale ja mam czas...poczekam:)
Usuńznam, ale o lalku też nie wiedziałam -
OdpowiedzUsuńfantastyczny w każdym zdjątku! teraz
rozumiem, skąd tyle weny - to niechybnie
za sprawą poduszki z brytyjską flagą :D
mnie zaintrygował od początku - wierny
od pewnego momentu - druh Sherlocka,
grany przez rozbrającego swą fizjonomią
Martina Freeman'a ♥
Martina też bardzo lubię - najlepszy Watson jakiego widziałam:) Lalek - marzenie:)
UsuńNo, no. Podobny do żyjącego oryginału. Postarali się. :)
OdpowiedzUsuńJak żywy:)
UsuńSerialu nie oglądam, ale i tak przystojny z niego mężczyzna. No, i strasznie fajna dioramka, klimatyczna :-)
OdpowiedzUsuńFajna i dopasowana do wielkości lalka - dość spora:) Przystojniak z niego to prawda:)
Usuńto sa "płaczebnie" drogie lalki a włosy maja jednak plastikowe
OdpowiedzUsuńTO prawda, ale i tak bym chciała mieć:)
Usuń