To Heidi postać stworzona przez Johanne Spyri. Książka doczekała się kilku adaptacji filmowych i serialowych także animowanych. Osobiście najbardziej pamiętam film z 1993 roku i kreskówkę z Japonii z 1974 kiedyś u nas puszczaną. Podczas szukania informacji o lalkach odkryłam istnienie filmu z 1937 roku z Shirley Temple - koniecznie muszę zobaczyć:).
Moje lalki wypuszczone są na licencji Taurus Film i tak są też sygnowane.
Heidi nie ma oryginalnych butów , na próbę założyła botki od porcelanki:)
Łapki są przyszyte do niczym nie wypchanych rękawów ubranka a po podwinięciu odzienia ukazują się ....głowonogi:)
Nogi są bezpośrednio przymocowane do głowy:)
Przez tę konstrukcję ciężko je ustawić .
Niestety nie posiadam kozy, znalazł się tylko baran:(
Słodka parka małych brzdąców :-) Po spojrzeniach widać, że planują jakąś psotę.
OdpowiedzUsuńTe małe szkraby skradły moje serce! Są zabawne i bardzo, bardzo kochane!
OdpowiedzUsuńHello from Spain: lovely Heidi and Peter. These cartoons were my infancy and childhood. Nice pictures. Keep in touch
OdpowiedzUsuńslodkie :)
OdpowiedzUsuńSympatyczne mordki.
OdpowiedzUsuńBuźki przesłodkie, ale pomysł z głowonogacizną mnie powalił ;-) To dopiero oszczędność produkcyjna!!!
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie oglądałam i czytałam Heidi, ale główna bohaterka jakoś nie skradła mojego serca.
główki urokliwe - łapki zaś swą parówkowatością
OdpowiedzUsuńcharakterystyczną dla małeych berbeciów -
rozwaliły mnie totalnie - szkoda, że takie oddzielne :(
To się nazywa mieć nogi do samej szyi. :)
OdpowiedzUsuń.... a może zszyć hm.... część nóg i zrobić z nich tułów ??
OdpowiedzUsuńKonstrukcja anatomiczna bardzo ciekawa :) , pyszczki słodkie :)
Książki niestety nie czytałam :/
Śliczne są! To wspaniale że udało Ci się na nie trafić :-)
OdpowiedzUsuńSłodkie
OdpowiedzUsuńOjjj... płakałam na Heidi, wzruszyłam się... Urocze laleczki!
OdpowiedzUsuńNa fali sentymentu zaczęłam czytać "Heidi" na stronie ProjectGutenberg, i daje radę. Lalki są wzorowane na anime z bardzo starą i bardzo przyjemną kreską... Szkoda, że nie masz trzeciej bohaterki tego serialu, Klary :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, ale znalezisko! Peter jak Peter, ale Heidi nawet z głowonogacizną bym przyjęła do siebie :D
OdpowiedzUsuń