poniedziałek, 16 lutego 2015

Harry czyli kłopoty z okularami

Uwielbiam książki fantazy i jej pokrewne gatunki.
Moją miłością jest Wiedźmin, ubóstwiam Pratchetta i jego Świat Dysku, nie stronię od wampirów, duchów i strzyg wszelakiej maści. Przebieram i wybieram znajdując nowe ulubione pozycje:)

Lubię - przyznaję się do tego , Harrego Pottera. Pierwszą część przeczytałam kiedy jeszcze potteromania nie opanowała świata. Stała sobie książka na półce z nowościami nie czytana przez nikogo - potem nastąpił wybuch popularności i książka była ciągle na chodzie.
Postanowiłam,że zbiorę wszystkie części:) Po Zakon Feniksa szłam po dyżurze nocnym - byłam pierwszą (kto wie czy nie jedyną ) klientką. Po Księcia Półkrwi wysłałam męża, który się boczył - nie będę jak kretyn jechał w środku nocy po książkę:)



Do lalek nie miałam szczęścia : przytrafiła mi się tylko wersja Harrego i Hermiony  z ciałkiem pluszowym i głową z tworzywa.

Coś takiego właśnie:

http://www.ebay.com/itm/HARRY-POTTER-13-INCH-TALL-PLUSH-TOY-DOLL-HARRY-IN-ROBE-/321657094047


Oj jak bym chciała takiego od Gotz na przykład.

http://www.classic-collection-dolls.co.uk/acatalog/harry_potter_dolls.html


Mam nadzieję, że trafi mi się kiedyś taki :)
A na razie muszę się zadowolić substytutem :)

Mam kłopot z okularami - po prostu ich nie mam:(
Mój ojciec - chomikujący wszelkiego rodzaju druciki , przewody itp. nie dysponował odpowiednim materiałem na patrzałki.

No cóż póki nie zamówię na allegro pewnie, musi mój lalek zadowolić się takim czymś:(


Zdjęcia sprawiły mi dużo trudności - Harry ciągle łamał regulamin sesji:)





Otrzymał na szybko robioną miotłę - daleko jej do Nimbusa 2000, albo Błyskawicy.









Lalka była kiedyś dziewczynką, ale nic mi w niej nie pasowało: za duża głowa, za mały tułów, za krótkie kończyny. Nieskładne loki na głowie i błyszczące usta.
Wszystko dostała nowe:)

14 komentarzy:

  1. Śliczny chłopiec z tej dziewczynki :-) Harry'ego pewnie poznam dopiero, kiedy zaczną się nim interesować moje dzieci. Pasierb parę lat temu próbował mnie zainteresować tematem, ale jakoś mu się nie udało, przypuszczam, że z młodszymi braćmi nie odpuści tak szybko :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znając Twoje szczęście w Sh :) to na pewno uda Ci się upolować
    to co pragniesz :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak wyglądałby Harry, gdyby troszkę przytył ;-) Efekt końcowy bardzo fajny.

    Ja kilka razy próbowałam przekonać się do fantasy, ale mam uraz sięgający czasów gimnazjum... Po raz pierwszy wypiłam mocną, bezmleczną kawę, kiedy postanowiłam, że w dzień przez sprawdzianem przeczytam całego "Hobbita"... Kawa trzymała mnie do południa, "Hobbita" przeczytałam, po czym przez kilka lat nie sięgnęłam już po fantastykę :-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na łamanie regulaminu sesji, całkiem fajnie wyszedł, zwłaszcza na zdjęciach z miotłą! Potterów było w książce ("momentami") siedmiu - wierzę, że nawet tylu uda Ci się "wygrzebać".

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i kiedyś był dziewczynką ale teraz to chłopiec pełną gębą! Jest taki słodki, że sama bym chciała takiego! Boski jest!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też uwielbiam HP, to moja książka nr 2. Nr 1 to Dragonlance, z którego obroniłam magisterkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ... a może Harry chciał mieć wreszcie szkła kontaktowe ???
    Też jestem wielbicielką Harrego !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też uwielbiam Harrego Pottera i jego magiczny świat- zawsze z wielkim sentymentem wracam do tej książki :) Bardzo fajny ten Twój Harry i ma świetną miotłę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam książki o Harrym Potteże.

    OdpowiedzUsuń
  10. Znalazłam okulary, tylko nie wiem czy będą pasować. Wchodzą na pyszczek porcelanki 40-45. No i musiałabyś wstawić "szkiełka", ale to już drobiazg.

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja nie poluję i wciąż odnajduję potterniaki
    wśród innych lal i szmaciaków :)
    ciekawa pyzunia z tego chłoptysia :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Całkiem sympatyczny chłopaczek. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam! Czy jeszcze szukasz takiego Harrego od Gotza?

    OdpowiedzUsuń