wtorek, 4 czerwca 2013

Śpiąca dziewczynka

To laleczka przytargana z ulubionej rupieciarni.

Pierwsze wystawały butki z żyrafką co sugeruje kolejnego winylka Sonneberg  Spielzeug Rauenstein. Materiał, kolor, wykonanie łapek i malunek buzi podobny do blondynki , którą posiadam.
Jednak butki z numerem 50 wydają się ciut za duże a stopy są schematyczne, chociaż skarpetki są uszyte na te właśnie stopy.
Włoski trochę rzadkie, ale bez ubytków.
Podobną lalkę widziałam od ARI z DDR. Tak więc sama nie wiem.

Laleczka była tylko lekko zabrudzona i ubrana w śliczną flanelową pidżamkę.

Zdjęcia niestety w domu.


Ma śliczny dziubek w ciup



Ładnie uformowane łapki


Przy tym schematyczne stopy

Butki z numerkiem i żyrafką



Pidżamka flanelowa z konikami na biegunach, słoneczkami, piłeczkami i motylkami



Najlepszy przyjaciel prosiaczek, czas szykować się do snu...





Już się wyspałam...


12 komentarzy:

  1. Jaka fajna!!!
    I jaką ma słodką piżamkę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodki pyszczek. Ma super piżamkę i buciki.

    OdpowiedzUsuń
  3. hej
    ale z niej słodziak ....szczególnie kiedy śpi
    pozdrawiam ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozwolisz, że skupię się na Prosiaczku? Jest przecudowny!!! Szyty własnoręcznie, czy kupiony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, a może stety:) kupiony. Własność mamy, która jest fanką Kubusia. To zabawka z serii wzorowanej na postaciach - rysunkach z książki, gdzie Puchatek nie nosił czerwonej koszulki:). Mama ma chyba jeszcze kłapoucha a co do reszty to nie pamiętam, ale jak chcesz to zapytam i poproszę o kliknięcie fotek:)

      Usuń
    2. A to nawet lepiej- nikła szansa, że znajdę i przyniosę do domu :) Bardzo lubię oryginalne projekty postaci- zresztą uwielbiam prace tego rysownika, polecam przyjrzenie się. Prosiak bossski, pozdrawiam mamę :)

      Usuń
    3. A może się trafi. Mama dziękuje za pozdrowienia i mówi, ze jak widzi wydania puchatkowe z oryginalnymi rysunkami to też bierze - zdarzają się u nas w sh i obiecuje zdjęcie tych oryginalnych maskotek

      Usuń
  5. dla mnie sonni -zobacz czy ma jakis numer we włosach. ari są mocno sygnowane na plecach i glowie

    OdpowiedzUsuń
  6. O dzięki za info o Ari.
    Też myślę, że to jednak Sonni, właśnie ma numer we włosach, tylko te stopy mnie zastanawiają: takie inne niż u Sonni jakie widziałam, no ale człowiek przecież nie widział wszystkiego:)

    OdpowiedzUsuń