poniedziałek, 29 czerwca 2020

Sophia

Zaczęłam dzisiaj porządki lalkowe.
Przy tej okazji odkopałam lalki w pudłach. Przypomniałam sobie jakie mam:)
Mąż w delegacji więc nie suci, że "ciała" leżą wszędzie.

Lalkę, którą dzisiaj pokażę kupiłam jakiś czas temu. Rzadko nadaję im imiona, ale ta wybitnie kojarzy mi się z Sophią Loren przez jej urodę.

Nie mam pojęcia kim jest, ani skąd pochodzi. Posiada tylko literkę i numer na głowie.
Troche przypomina mi lalki Furga lub Bellę.

Jest porządnie wykonana: guma i plastik. Posiada wspaniałe gatunkowo włosy - w jednym miejscu niestety nie doszyte na trzy dziurki. Makijaż nad urzęsionym okiem.
Śliczne usteczka złożone w dziobek i fajne ząbki.
Ubrana była w taki strój wyglądający na gimnastyczny - bez metek, także nie wiem czy oryginalny.

Chciałam zrobić jej piękna sesję na dworze, ale od wczoraj niestety leje jak z cebra:(


Oto Zośka


 I przebrana w coś zwiewniejszego.








A na koniec w duchu - a pochwalę się - dzisiejszy zakup



11 komentarzy:

  1. No faktycznie Zośka ma urodę pięknej Sophii i cudnie pozuje!
    Moxie zdobyłaś? Ale fart :))) Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zośka fajna, ale gdzie Moxi zdobyłaś?

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo lej jej w sukienusi :)
    Pokaż, pokaż Moxi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę, Twój nowy zakup wygląda jak... mój nowy zakup :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę:) To sobie poogladamy wspólne zakupy:)

      Usuń
  5. ha! Twoja Sofija mnie bardziej
    przywodzi na myśl Edytę Górniak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sophia urocza i bardzo dziewczęco wygląda w tej sukience.

    OdpowiedzUsuń