Sprawy osobiste, trudności techniczne a w pewnym momencie myśl o likwidacji bloga....
A w końcu a może odkopać i odkurzyć tę kopalnię.:)
No i jestem. Nie wiem, czy ktoś tutaj jeszcze zagląda, ale może zacznie:) Może wszyscy na fejsie siedzą. Fejsika mam, ale bardziej do oglądania chyba.
Lalkowe zbieractwo rozwija się a dom kurczy.
Na początek zlepek z ostatniego lalkowego odkurzania i zakupowego szaleństwa:)
Nooo to tak na początek:)
No proszę, nawet mnie się niektórymi nie pochwaliłaś!
OdpowiedzUsuńkupuję, szoruję i do pudła:)
UsuńU lala tratata jak zobaczyłam komcia na blogu od razu pomyślałam że Koleżanka "marnotrawna" wraca! Piękne zdobycze! PIĘKNE! Sashę swoją mam bo by mnie pewnie lekko przykręciło :) mam nadzieję, że będziesz miała teraz trochę więcej czasu i pokażesz co nieco z lalkowych łupów Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki, trochę zaległości się zebrało:) Saszkę znalazłam w lumpeksie - normalnie złoty traf:)
UsuńO rany, toż to całe mnóstwo czasu Ci tu nie było :)
OdpowiedzUsuńi fajnie, że omiotłaś te pająki :) :) :)
Czy ktoś tutaj zagląda? Jasne, że zagląda <3
Fejsika też mam, ale blog to blog :P
Pozdrawiam serdecznie :D
Dzieki, dzieki:)
UsuńMiło Cię znowu wdzieć :D Cieszę się że zdecydowalaś się wrócić.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne posty:)
Dzięki:) będę wrzucać po trochu:)
Usuńjasne, że zaglądamy
OdpowiedzUsuńna lalki, laleczki,
lalunie czekamy!!!
zakochałam się bez
pamięci w parce z
przedostatniej foty -
kimże są te SŁODKOŚCI?!
Ha to moi ostatnio absolutni ulubieńcy:)))
UsuńJa zaglądałam, a teraz zobaczyłam Kenshina, więc tym bardziej będę zaglądać!
OdpowiedzUsuńBlogów się nie usuwa, po prostu niech sobie będą, jak przyjdzie impuls odkurzyć, to się to robi i już. Jak widać wszyscy nadal odwiedzają.
OdpowiedzUsuńAle super, że jesteś! tyle u Ciebie nowych lalek! Czekam na kolejne posty i zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)