niedziela, 5 lipca 2020

Moxie

Bardzo dziękuję za pamięć i odwiedziny:)

W poprzednim poście pochwaliłam się nowym zakupem.
Zupełnie z przypadku polazłam do znajomej graciarni nie licząc na cuda, bo wcześniej odwiedziłam ten przybytek. A tutaj proszę Znajoma buzia i włosy peruka w postaci skundlonego mopa.
Moxie jak malowana.
W moim posiadaniu jest już jedna , ale nie perukowa .
Włosy okazału się być dobrej jakości i po moczeniu i standardowych lalkowych fryzjerskich zabiegach ułożyły się całkiem nieźle.

Oto blond i ruda:)











Z okazji nieobecności męża zajęłam jego męską jaskinie i bawię się lalkami. Szyję przebieram i wyczesuję. Oto ostatnio przysposobione i wyjęte z pudła. Następne czeka w kolejce:))


18 komentarzy:

  1. Jakie z nich Słowianki urocze wyszły. Wyglądają, jak przed nocą Kupały ;) Ja też musiałam trochę peruki podratować, niestety blond wyłaziły włosy, czarna jest dużo gęstsza.
    Na ostatnim zdjęciu ta po prawej to matka Meridy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie - rozrywkowa mama Meridy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny zestaw z ostatniego zdjęcia! A Moxie urocze!

    OdpowiedzUsuń
  4. Laki urocze, i Moxiaczki i cała reszta. A ta w czachy to co za jedna? I ta obok w bluzeczce w kropki? Bardzo mi się podobają stroje Moxie, rewelacyjne. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moxie śliczne obie. Nie umiałabym wybrać ładniejszej.
    A na ostatnim zdjęciu bardzo fajne towarzystwo...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej! Jakie piękne Moxie! Obie są takie śliczne w tych ubrankach i wianuszkach! Są zachwycające!
    Cała gromadka świetna i wspaniale się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne są te Twoje Moxie :D i lubię bardzo wianki na lalkach, są takie twarzowe :D
    Super sesja <3

    OdpowiedzUsuń
  8. absolutnie w moim stylu ♥
    gratuluję pięknotek - co
    do rudej - zazdrość na 102!

    OdpowiedzUsuń
  9. kimże jest ta słodyczka
    między Meridą a Jej Mamą???

    OdpowiedzUsuń
  10. Moxie są super, jednak ja na moją nie miałam pomysłu :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba poczekać a pomysł sam przyjdzie:)

      Usuń