poniedziałek, 18 września 2017

Tęsknotki

Wyjeżdżam jutro z moimi podopiecznymi na krótkie wczasy. Napaliliśmy się na uroczą pogodę a tu pach brrrr.
W sierpniu prognoza na wrzesień wyglądała bardzo obiecująco....niestety za oknem hula wiatr.
Słota zagościła na całego i widziałam już pierwsze gotujące się do odlotu ptaki.
Taki smuteczek mnie ogarnął i tęsknotka za słoneczkiem.
Odgrzebałam więc zdjęcia znad morza kiedy było słonecznie, cieplutko i bajecznie po prostu:)

Na zdjęciach lalka, która jest już długo u mnie, ale jakoś nie miała okazji się pokazać.
To chyba Tressy. Nie ma żadnej sygnatury a mam już jedną tyle, że blondynkę.
Wyciągane włosy, kluczyk wszystko jest, brak tylko sygnatury.



Miałam problem z ustawieniem, podparłam się więc patyczkiem.











Jak mam oceniać to brunetka podoba mi się dużo bardziej niż blondyneczka od Palitoy.






17 komentarzy:

  1. O tak! Takich ciepłych i słonecznych sesji teraz potrzebujemy. Z ogromną przyjemnością obejrzałam sesję, jakże uroczej panny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne fotki z morzem w tle i uroczymi lalkami :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę słońca! Fotki przecudne, a lalka ciekawa. Te oczy. Oczy na które nie można się napaczeć. O.O
    Perełka w kolekcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocza i jaką ładną ma sukienkę. Życzę słoneczka i troszkę ciepełka, bo co to za wczasy, jak będziecie musieli siedzieć w pokojach. Pozdrowionka. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obydwie bardzo mi się podobają , są śliczne !!!
    Zdarzył nam się koniec października we wrześniu :( , a tak ludzie narzekali jak było gorąco ....
    Życzę ładnej pogody !!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. i do mnie zerkająca w bok
    bardziej przemawia - jak
    ślicznie ubrałaś swe niunie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak je pięknie wystroiłaś! I te cudne zdjęcia znad morza...

    OdpowiedzUsuń
  8. A czy to aby nie Bellita albo (choć to mniej prawdopodobne) Snouky? Buźka raczej nie w stylu Tressy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niby tak niby nie, podobna do wszystkich trzech tak więc ciężko określić na 100 procent.

    OdpowiedzUsuń