W sierpniu prognoza na wrzesień wyglądała bardzo obiecująco....niestety za oknem hula wiatr.
Słota zagościła na całego i widziałam już pierwsze gotujące się do odlotu ptaki.
Taki smuteczek mnie ogarnął i tęsknotka za słoneczkiem.
Odgrzebałam więc zdjęcia znad morza kiedy było słonecznie, cieplutko i bajecznie po prostu:)
Na zdjęciach lalka, która jest już długo u mnie, ale jakoś nie miała okazji się pokazać.
To chyba Tressy. Nie ma żadnej sygnatury a mam już jedną tyle, że blondynkę.
Wyciągane włosy, kluczyk wszystko jest, brak tylko sygnatury.
Miałam problem z ustawieniem, podparłam się więc patyczkiem.
O tak! Takich ciepłych i słonecznych sesji teraz potrzebujemy. Z ogromną przyjemnością obejrzałam sesję, jakże uroczej panny.
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńCudne fotki z morzem w tle i uroczymi lalkami :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dzięki:)
UsuńŻyczę słońca! Fotki przecudne, a lalka ciekawa. Te oczy. Oczy na które nie można się napaczeć. O.O
OdpowiedzUsuńPerełka w kolekcji ;)
oczka rzeczywiście urocze:)
UsuńUrocza i jaką ładną ma sukienkę. Życzę słoneczka i troszkę ciepełka, bo co to za wczasy, jak będziecie musieli siedzieć w pokojach. Pozdrowionka. :)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńObydwie bardzo mi się podobają , są śliczne !!!
OdpowiedzUsuńZdarzył nam się koniec października we wrześniu :( , a tak ludzie narzekali jak było gorąco ....
Życzę ładnej pogody !!! :)
dzięki:)
Usuńi do mnie zerkająca w bok
OdpowiedzUsuńbardziej przemawia - jak
ślicznie ubrałaś swe niunie!
dzięki:)
UsuńPiekne <3
OdpowiedzUsuńJak je pięknie wystroiłaś! I te cudne zdjęcia znad morza...
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńA czy to aby nie Bellita albo (choć to mniej prawdopodobne) Snouky? Buźka raczej nie w stylu Tressy.
OdpowiedzUsuńNiby tak niby nie, podobna do wszystkich trzech tak więc ciężko określić na 100 procent.
OdpowiedzUsuń