Cudowna pogoda, 20 stopni na dworze cud miód. W sam raz żeby wypocząć po maratonie w pracy (w końcu jutro mam wolne).
Wpadłam tylko po torbę z lalkami zgarnęłam co leżało na wierzchu, aparat na drugie ramie i do auta.
Następne posty będą w podobnej scenerii:)
Do mojej ostatniej superstarkowej gromadki, która jeszcze nie miała okazji zagościć tutaj dołączyła kolejna blondynka. Dobra więc okazja pokazać te ładne buzie.
Lubię te twarzyczki, w dzieciństwie nie miałam żadnej a nawet nie słyszałam o ich istnieniu. Teraz jak znajdę jakąś, na której widok zaiskrzy a jak i cena odpowiednia to lubię taka przygarnąć.
Mój ostatni nabytek to syrenka, którą uwielbia moja córa - lalka zmienia w wodzie kolor włosów - pojawiają się kolorowe pasemka - radocha dla dziecka:)
Syrenkę kupiłam gołą, ale w ciuszkach miałam wolny ogon. Wypełzła więc sobie taka na brzeg.
Na plaży pojawiły się jej urocze koleżanki.
Wszystkie zakupione gołe i w różnym stanie - tu i ówdzie ogryzione kończyny - u jednej nawet dłoń zżuta na naleśnik (szukam ciałka, ale nie mogę utrafić na taki solarkowy kolorek).
Długowłosa blondi to moja ulubiona - piękne włosy, ciałko bez uszkodzeń i śliczna buzia.
A teraz przygotujcie się na spam zdjęciowy.
O widzę, że nawet śpioszka ożywiła się na plaży. A my zaliczyliśmy koszmar giełdy , chyba z godzinę w korku. Miałam w ręku suprstarkę, ale była bez nosa, a ja chciałam ładną.Nabytkami pochwalę się na blogu.
OdpowiedzUsuńNa giełdę długo się nie wybiorę:( w mój jedyny wolny weekend ślubny ganiać będzie po lesie:(
UsuńJakie słodkie !!! :) Kocham Superstarki !!! :):)
OdpowiedzUsuńHa, nie tylko ty:)
Usuńmnie zachwyciła kraciasta sukienka
OdpowiedzUsuńz białym kołnierzykiem - urocza ♥
Czasem coś mi się uda sklecić:)
UsuńJejku! Jakie one śliczne! Te cudne buźki! Te dresiki i te sukienusie! Kraciasta to odlot a jej właścicielkę chętnie bym przygarnęła! Skradła moje serce!
OdpowiedzUsuńKratka jest zawsze na topie - od kochanej kuzynki dostałam parę kraciastych materiałów:)
UsuńNaprawdę piękna!
UsuńSliczne :) Mam kilka z nich :) jesli chcesz to kilka ktore znam moge zidentyfikowac...Ta syrenka to Color splash Barbie, potem ta z dlugimi wlosami to Twirly curls Barbie z 1982 ta w kolorowyh cieniach na powiekach to Costume ball Barbie z 1990.
OdpowiedzUsuńReszta tez jest mi znana ale nie mam akurat w pamieci,musialabym poszukac.
Sliczna sesja :)
Ta w szarej bluzie w gwiazdki to Princess Barbie z 1979 :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana bardzo, zawsze jestem wdzięczna za identyfikację:))) Teraz wiem co mam :)
UsuńMiło też w sieci pooglądać je w ich oryginalnych ciuszkach:)
UsuńOj ja tez lubie poogladac takie kompletne lalunie :) A z twojej gromadki szczegolnie Princess Barbie mnie zachwycila :)
UsuńNiestety jest mocno uszkodzona - jedna łapka żżuta na całkiem płasko (ktoś miał mocne zęby) mam nadzieję, że kiedyś znajdę pasujące ciałko , dotychczasowe óżnia się kolorem i proporcją - lalka ma drobną buzię.
Usuńojej szkoda ale trzymam kciuki za znalezienie odpowiedniego zamiennika!!!!
Usuń