Korzystając z wolnych dni odgruzowuję dom i zbiorki...
Wietrzę szafy, segreguję i streczuję..
Postanowiłam przetrzepać moje pudła z pluszakami.
Wybaczcie brak artyzmu, chodziło mi bardziej o porządki:))))
Trochę mi się tego pozbierało i to z różnych czasów. Część jest Steiff 'owa a inne niezidentyfikowane.
To największy miś w mojej kolekcji - przyjechał prosto z Peru:)), tylko wysiadł na złej stacji.
Szkoda, że po drodze zgubił kapelusz i płaszczyk lekko mole zjadły. Za to kalosze ma oryginalne.
A to moje ostatnie znalezisko jakim jest Miś Bubi od Steiffa. Ma wygląd starego misia, ale jest wykonany wspólcześnie.
No i kolejno cała reszta gromadki.
Żółty królik to moja ostatnia zmora. Niby ma klips, ale wstawiony chyba złośliwie żeby nie móc go znaleźć.
A to mój najmniejszy staruszek i metalowa skrzyneczka/koszyk z domku dla lalek.
Koszyk, według internetów pochodzi z okresu międzywojennego, ale znalazłam tylko jedno źródło (?)
A miś trochę wygląda jak staruszek od Schuco.
Pieski obłędne!!!, a i kotkiem bym nie pogardziła, choć tego towaru u mnie całe stado ;-D
OdpowiedzUsuńSuper, że dałaś im ciepły, kochający domek...
Ten klips u żółtego królika coś robi czy to tylko takie oznaczenie firmowe?
OdpowiedzUsuńBardzo też bym chciała wiedzieć, przekopywałam się przez internet i nic:(
UsuńI stwierdziłam, że ktoś z czystej złośliwości nabił królikowi owy klips uroągając ludziom:))))
urągając oczywiście:)
UsuńAle Ci się tych Stefków (tj. Steiffów) nazbierało. A ten maleńki miś na koszyczku to miś - symbol Berlina. Może wrzuć na Googla Miś berliński, to go znajdziesz. :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam Schuco Miś Berliński z koroną 1930 r. !
UsuńTen kolczasty pan mi kogoś przypomina, jest niesamowity. Cała kolekcja jest ciekawa🧸
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie to Mecki, ale pewności nie mam:) To już mój czwarty jeżyk, post o jeżykach planuję na wiosne:)
UsuńAle przytulaśny post...milutko tak...
OdpowiedzUsuńZabawki Steiffa można kupić w Hamley's, ale ceny to mają takie, że się słabo robi. Ja tylko raz na lumpach znalazłam, chyba krecika, jeszcze w PL.
OdpowiedzUsuń