sobota, 17 października 2020

Kolejny lokator w lalkowym domku

 Dopiero wstałam z łóżka, bo dopadło mnie chorobowe...

Dziękuje wszystkim za odwiedziny i fajne komentarze, teraz będę nadrabiać:)


Maluch jest moim prezentem od męża - przypadkowym dodam. Wyszperałam go na fali poszukiwań mangowych figurek i dupereli do domu lalkowego. Rzeczy dodałam do koszyka  życzeń, mężowi przekazałam co z koszyka ma kupić - lalek i parę innych rzeczy nie był ujęty- a mój miły mąż z koszyka machnął wszystko:))) tym sposobem otrzymałam przypadkowy prezent:))



Ubranko inne pożyczył bo jego własne - czarne, nieźle go pofarbowało. Na szczęście benzacne wszystko załatwiło.


Drzewko dzis zakupione w kiku - będzie świetna choinką na święta.

W ostatnim też czasie z lumpa przytargałam fają szafkę. Niestety woreczek, w którym była, był peknięty i część mini szufladek się wysypała i zgubiła pewnie po drodze, ale i tak wygląda imponująco.


Jest w sam raz.


Chłopaki się nadżwigali, żeby ją przenieść.





A po skończonej pracy należy się wypoczynek:)

Napoje ufundował mój mąż, który skrzynke wypatrzył w brico:)







14 komentarzy:

  1. Wczoraj miałam wielką ochotę na tę choinkę i zastanawiałam się, czy nie powinnam już teraz zaopatrzyć się w świąteczne akcesoria, bo może za chwilę całkiem nas zamkną i już nie będzie okazji :( Nie wiem czy widziałaś, na tych wieszakach które zwykle są przy drzwiach mieli zawieszkę chyba jelonka na biegunach, pewnie odpowiedniej skali dla Twoich lalek. Chyba właśnie po to weszłam do sklepu ale w końcu zapomniałam :P
    Szafka nawet niekompletna wygląda super, czasami te małe drewniane mebelki są zrobione z grubych w stosunku do skali listewek, a tutaj są cieniutkie. Strasznie fajna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego wzięłam i zastanawiałam się nad sankami a jelonka nie widziałam - przy najbliższej okazji sprawdzę. Szafka jest bardzo delikatna i naprawdę porządnie wykonana:)

      Usuń
    2. I jeszcze lampki diodki zapomniałam zabrać , żeby choinka miała oświetlenie, bo tez wybór w kiku był spory

      Usuń
  2. Szafka jest genialna, nawet jak brakuje jej kilku elementów. Choinka również super.
    Świetna sesja.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szafa jest świetna. Brak szufladek nie przeszkadza, bo wygląda to ja półeczki. Możesz na nich ustawić jakieś miniaturki. Gromadka maluchów fajna, tylko czy im ciasno w domku nie będzie?A skrzynka piwa wygląda super. Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A to towarzystwo - to pełnoletnie jest, ze tak oficjalnie się piwkiem fotografuje? A może to piwko bezalkoholowe dla małolatów?

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy laluszek wśród innych uroczych laluszątek ^_^ czasem fajnie się pobawić takimi szkrabami, nawet jeśli pretendują do bycia dorosłymi :-) Życzę zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znów się zakochałam! Ile tu cudownych figurek, które chciałabym dołączyć do swojej chciejlisty! A masz jakieś przebrania dla lalek na Halloween? Jeśli tak to zapraszam do mojej lakowej zabawy na Halloween. Więcej info na moim blogu besudolls.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. cudne prezenty!!!
    świetny lalek!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. To Twoje miniwnętrze coraz bardziej mi się podoba! Tyle fantastycznych mebelków i gadżetów! Szafa okazała i wykonana naprawdę ciekawie! Drzewko śliczne i w odpowiednim rozmiarze. Skrzynka piwa jest super!

    OdpowiedzUsuń
  9. W Tigerze widziałam szkatułkę w kształcie kanapy, nawet się zastanawiałam, czy swoim nie wziąć, ale chyba jednak za duże są. W każdym razie w Ox kosztowała 10 funtów, to w PL będzie z 50zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akuratnie byłam w Tigerze wczoraj i nie widziałam szkatułki, ale też się przyznam ,że za bardzo to się nie rozgladałam:))

      Usuń