Niektóre to kawałek historii i klasa sama w sobie.
Dzisiaj kloniki dwa.
Jeden z nich to barbio podobna wydmuszka z żółtymi włoskami. Produkcja Hong Kong.
Drugi natomiast to nowe odkrycie w moim lalkowym świecie.
Na pleckach Made in Hong Kong, dołeczki w policzkach, zębiasty uśmiech i żółte włosy.
Klonik mój jest podróbką angielskiej laleczki Penny Brite, bardzo popularnej swego czasu.
Oryginał produkowany był w latach 1960 -1970 przez firmę Deluxe Reading Corp potem Deluxe Reading Corp Elizabeth NJ Pat. Laleczki różniły się malowaniem twarzy, ale charakterystyczne dołeczki i ząbki zostały.
Wpadłam po uszy.
Laleczki posiadały swój własny świat: ubranka, dodatki, wyposażenie domku, samochód - stworzyły swój własny styl.
https://pl.pinterest.com/pin/359936195194190527/
http://vintageslskipper.jimdo.com/skipper-doll-clones-competitors-and-their-fashions/
http://dollreference.com/deluxereading_pennybrite_doll1964.html
Więcej zdjęć i informacji można zobaczyć tutaj:
http://dollreference.com/deluxereading_pennybrite_doll1964.html
http://www.angelfire.com/retro/penny_brite/pennyb/pennyb1.htm
Bardzo, ale to bardzo chciałabym natrafić na jakiś oryginał, ot choć taki...
https://pl.pinterest.com/dammanlemaitre/poppenholly-hobbie-betsy-clark-penny-brite/
Na razie jednak muszę się zadowolić klonikiem, który dla mnie posiada także wiele uroku:))))
DZIEWCZĘ z osiołkiem wielce urocze :)))
OdpowiedzUsuńSię osiłek zaraz obrazi ....konik jest to, różowy z kwiatkiem przy twarzy:)))
Usuńkonik równie śliczny :DDD
UsuńAleż ma zalotny uśmiech. Ostatnio co raz częściej staję zdumiona przed ogromem lalkowego świata. Odkryłam laleczki Delavennat, a są to nie tylko Rodzinka Glady, ale Perle i Alexis, Sheila i wiele innych, też mają cudne stroje, dodatki, domek, ogród, a nawet samochód, a kiedyś myślałam, że jest Barbie i kilka jej kloników.
OdpowiedzUsuńI dlatego kocham kloniki! Tyle w nich urok że można by bez końca wymieniać ! <3 Cudowna jest ta mała <3
OdpowiedzUsuńPierwsza z nich to wielka elegantka! Druga natomiast chwyta za serce! Niesamowite ma te dołeczki w policzkach! Śliczna!
OdpowiedzUsuńUrocze te kloniki !! Urocze !!! Jestem naprawdę pod wrażeniem :).
OdpowiedzUsuńobie fajne, ale ta mała Pyzatka podbiła moje serce! :-)
OdpowiedzUsuńobie świetne!trzymam kciuki za Twoje udane łowy
OdpowiedzUsuńObie prezentowane panny są śliczne. Gratuluję takich udanych nabytków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja kloników jakimś specjalnym uczuciem nie darzę, jednak twoje są bardzo ładnie wykonane i nawet mi się podobają.
OdpowiedzUsuńMam oryginał Elisabeth amerykańskiej firmy bawiła sie nia moja mama ja i teraz moja córka
OdpowiedzUsuń