Jestem wytańczona, bo byłam na imprezie:)
Gwiazdka przyszła w Listopadzie dzięki przesyłce od mojej cudnej kuzynki:))) a więc jest super.
Wezmę udział w imprezie charytatywnej:)
Jest świetnie:))
A teraz czas na wypatrzoną przeze mnie śliczną Betty od Tong. Pochodzi z tego samego źródła co ruda czarownicująca Stefka od Simby:).
Niby była ona dostępna w czasach mojej młodości, ale o jej istnieniu dowiedziałam się dzięki lalkowej blogostrefie. od razu zauroczył mnie jej nostalgiczny buziak i oczka okolone rzęskami.
Niestety ma uszkodzone jedno kolanko i odbarwienie od podejrzewam złamanego drucika na nóżce.
A to moje trzy Betki :)
Wszystkie trzy mają uszkodzenia na nogach, ale nie szkodzi to ich urokowi:)
Dziękuję Asieńko za śliczne wzorzyste materiały:))
Betty! <3 Jak nie kochać tych ślicznych buziek? Cudowne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam je i choć sprzedałem moje cudne to nie żałuję :) Zawsze lubię je podziwiać u innych!
OdpowiedzUsuńszczęście do sześcianu ♥
OdpowiedzUsuńto pysiałki, którym nie mogę
i nie chcę się opierać :)))
Słodkie są jak lukier na pączku, może kiedyś i do mnie jakaś zawita :)
OdpowiedzUsuńBetki są mega sympatyczne, takie swojskie dziewczyny.
OdpowiedzUsuńoh długowłosa blondynka jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, nie wiedziałam wcześniej, że je zbierasz? Miałam dwie i je puściłam w świat.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko się prezentują :-) widzę że masz je w takim zestawie jako i ja: dwie blondynki i brunetka;-) nie znałam ich za młodu, ale masz rację, są super i fajnie je mieć u siebie:-)
OdpowiedzUsuńCudne trio! Wszystkie trzy wyglądają bardzo elegancko!
OdpowiedzUsuńPrześliczna dziewczyna do Ciebie trafiła. I jak widać, Kenik też tak myśli ;-)
OdpowiedzUsuńCudne wszystkie trzy <3 <3
OdpowiedzUsuńWlasnie zastanawialam sie gdzie ja je widzialam ;) Okazalo sie ze taka lala z pieknymi dlugimi czekoladowymi wlosami zawitala rowniez i do mnie :) Teraz przynajmneij wiec co to za jedna :)
UsuńUrocze wszystkie :)))
OdpowiedzUsuńSą prześliczne, jak to Betki :):)
OdpowiedzUsuńTa nowa ma delikatny i czarujący usmiech. Szkoda, że łapka uszkodzona, ale może da się dopasować jakies stare ciałko?
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. Bardzo lubię Betki. Mają taką uroczą twarzyczkę. :)
OdpowiedzUsuńUrocze trio. Bardzo ładnie się razem prezentują
OdpowiedzUsuńŚliczna, chociaż główka wygląda na lekko wyblakłą, no ale cóż to znaczy wobec faktu posiadania kolejnej Betki? ;D
OdpowiedzUsuń