Nie raz tez ulitował się nad jakąś sierotka lalkową.
Lalki ofiary dziecięcych zabaw, nieuwagi, zwierzęcych zębów lub po prostu niechciane i jednocześnie zadbane.
Lalka, która dzisiaj pokażę to wynik eksperymentów chyba....
Wyciągając ja za sprężynki włosów już się cieszyłam - lalaloopsik, ale mina mi mocno zrzedła....
Pomalować buzię trzeba.....
Najlepiej farbką i brokatem...
Włosy dodatkowo machnąć markerem (najprawdopodobniej) trzeba ...
Majtasy poszarpać...
Pociąć nogi i obciąć stopy (po prostu uciachane) ...
Jeszcze jestem w stanie przyjąć eksperymenty z włosami i makijaż permanentny - to w końcu zabawka a dzieci pomysły mają różne, ale pocięcia i obcięcia stóp po prostu nie pojmuję:(
Ulitowałam się nad biedakiem. Zmyłam możliwy do zmycia bród, niestety czarne coś nie dało się zedrzeć . Uszyłam rajstopki i zamocowałam botki (myślę, czy nie zrobić protez z masy papierowej).
Panna otrzymała wdzianko i proszę...