sobota, 6 lipca 2013

Sobota z lalkami - lalki z rupieciarni cz. 2

Kolejne lalki pochodzą również z rupieciarni i prezentują stan po przyniesieniu.





Udało nam się uzupełnić zbiorek Bratz.

Dwa lalkowe maluchy - najbardziej cieszą się naszą sympatią. Może przez te pociesznie uformowane ciałka i radosne minki na zbyt dużej głowie.



A to moja jedyna Bratz z wprawionymi rzęskami i ruchomymi stawami przy rękach. Niestety lalka nie posiada jednej łapki. Zważywszy na sposób mocowania stawów nie dziwi mnie jej brak, prawie sama zgubiłam drugą.

Mocowanie stawów - wciskane kulki.

Do tych lalek jakoś tak mam mieszane uczucia, ale muszę przyznać, że ta jakoś wyjątkowo mi się podoba, rzęsy nadają jej zupełnie innego spojrzenia i wyrazu twarzy.


Posiadała własne wypasione buty.


A to jedyny mężczyzna w całej gromadzie - czyli Troy z High School Musical - filmu muzycznego produkcji  Disney'a. (przyznaję nie oglądaliśmy)

Lalek posiada głośniczek i przycisk na plecach - coś tam wyje (chyba jakąś pieśń z tegoż filmu).
Teraz mam trójkę czyli Gabriellę, Troya i blondynkę Sharpay.




A to kolejna muzyczna gwiazda, czyli Victoria z  zespołu Spice Girls.



Ma oznaczenie na plecach 97 GTI China.
W wyszukiwarce wychodzi jakaś fabryka w Chinach i jakieś cuda przeróżne, więc niczego konkretnego się nie dowiedziałyśmy.

Porównując ją do oryginału ciężko mi znaleźć podobieństwo. Lalka z urody jest jakaś taka toporna i kanciasta.


A to laleczka od firmy Remus.


Ma takie inne smukłe ciałko i niestety uszkodzenie pod kolanem.

Jestem na etapie porządkowania informacji na temat tej firmy sygnowanej znaczkiem uśmiechniętego starszego pana - wujka Remusa.





A na zakończenie lalka o której myślę, że jest starą polską podróbką Fleur (chyba)

Lalka nie posiada swoich łapek - potrzebny był przeszczep (jedyne jakie pasowały to pochodzące od taniego chińskiego klona - może kiedyś się lepsze trafią).





Cieszę się z ich różnorodności, gdyż bardzo ubarwiają nasze zbiory:)

10 komentarzy:

  1. Podróba Fleur To LIZA :) Mam ją :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej liza, ale masz szczęście! a ta lalka remus to Jala i oryginalnie powinna być ubrana w ciuchy esprita

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej liza, ale masz szczęście! a ta lalka remus to Jala i oryginalnie powinna być ubrana w ciuchy esprita

    OdpowiedzUsuń
  4. No żeby Lizę trafić w ciuchaku to jet po prostu szczęście!Taka lalka!
    A panna Bratz przypomina mi naszą Wiolettę Villas. Te długie włosy, te rzęsiska!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Toż to wypisz wymaluj moja Victoria !!!
    http://lalkizbieraczki.blogspot.com/search/label/GALOOB
    To Gallob Toys Inc.1997 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku - komputer mi się zawiesił i stąd tyle komentarzy - przepraszam - usuń proszę nadliczbowe :/.
    Wracając do tematu - CHCĘ być zamknięta w takiej rupieciarni!!!

    OdpowiedzUsuń