czwartek, 17 marca 2016

Zachciewajki

Matko jestem skonana. Najgorszy dyżur ranny następujący po nockach.  Piękna pogoda za oknem ,a ja marzę o spaniu:)

Dość bredzenia:)

Lalki na krótko mignęły w fotograficznym skrócie, w poprzednim wpisie.
Długo do nich podchodziłam i wzdychałam, aż w końcu miły market urządził promocje i pach kupiłam dwie za jednym machnięciem. Z całej ekipy Barbie City Shine te dwie chwyciły mnie za serducho i zauroczyły na całego.

Zdjęcia zrobione zostały nad morzem (wolny weekend akurat miałam), kiedy bursztynem trochę sypnęło i ładnymi widokami.




Lalkowe włosy rozwiewał wiatr a morze pięknie szumiało...















Jeszcze raz dziękuję za nominację- obmyślam odpowiedzi:)

21 komentarzy:

  1. Bursztynowe dziewczyny. Tęsknię już za morzem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne zdjęcia ! a panny urocze :-) d.

    OdpowiedzUsuń
  3. panienka z dziubkiem nieustannie mi umyka -
    więc wypatrzyłam Jej daleką kuzyneczkę w
    kostiumiku z lat 80 All Stars - teraz śmiga
    w czarnym kompleciku i butkach po scence :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Poranny spacer po całonocnej imprezie (o czym świadczą wystrzałowe sukienki panien) bardzo o(t)rzeźwiający :-) Zazdroszczę bliskości morza...

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne! Obie mi się szalenie podobają i gratuluję Ci nowych, cudnych dziewczyn!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne dziewczyny po całonocnej imprezie lądują akumulatory na kolejny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne ,wytworne ,prawdziwe damy.Cudne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Panny obie śliczne. Jedna to prawie jak bursztynowa panienka. Zazdroszczę morza i spacerów i znajdywania bursztynu...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń