sobota, 29 października 2016

Odrobina vintage

Zgodnie z zapowiedzią nadrabiam....

Laleczkę tę wykopałam w poprzednim tygodniu.
Ze sterty pluszaków w lumpeksie wystawały sobie gołe stopy. Gołe stopy czyli duże prawdopodobieństwo, że należą do lalki. Faktycznie ...jak już ją wydobyłam to oczy zaśmiały mi się radośnie.
Otóż moi państwo prawdziwy vintage, śliczna Skipper i to z zarzęsionymi niebieskimi oczkami. Bosa, brudna, ale w ubranku. W domu otrzymała butki.


Nie jestem dobra w identyfikacji, ale wg jednego źródełka to Living Skipper(?) - poprawiać proszę jeśli nie.
Posiada ruchome nadgarstki i ręce zginane w łokciach. Wszystko działa bez zarzutu.
Zachowała nawet swoje loczki.
Moją radość psuje tylko pęknięcie na tyłku.





Na ubranku jedna plamka, ale do wywabienia.



Śliczną ma tę buzię:)

Wyciągnęłam ją na podwórko, na którym zalegały jeszcze resztki po dzisiejszym gradobiciu.








A to zapowiedz jutrzejszej pracy.:)




piątek, 28 października 2016

Odgruzowywanie

Ojojojoj to się nazbierało, znowu....

Tak jak wspominałam ostatnie pół roku ciągnęła się rewolucja w moim domu. W końcu widać jej koniec.
Dzieląc czas między pracę i pewne inne rzeczy - nawał spraw osobistych :odgruzowywałam wnętrze domu. Niesamowite ile można rzeczy upchnąć na stosunkowo niewielkiej przestrzeni. System pudełkowy sprawdza się świetnie:) A ile śmieci przy okazji się wyrzuciło....
W pracy projekt "Festiwal twórczości dla osób niepełnosprawnych" zakończył się także - bardzo się cieszę, gdyż wysysał ze mnie resztki sił. Teraz mogę skupić się na kolejnym zamierzeniu, ale już nie tak obciążającym:)
Zdrowie mi trochę podupadło, jak nigdy biegam po lekarzach i robię badania, ale jestem dobrej myśli:)
Przez ten cały galop zaniedbałam internety i ostatnie nowinki.

Odgruzowywanie domu dotyczyło też lalek oczywiście. Większość została spakowana - zwłaszcza duże i czeka na lepsze czasy.
 Inne grzecznie stoją, albo siedzą na półeczkach.
Część czeka na swoje odsłony.
W międzyczasie doszły kolejne lokatorki.

A oto jak przebiegało odgruzowywanie:


                            Zdejmowanie lalek z półek , wyjmowanie z pudełek, odkurzanie itd.......









                     Nowy domek (stary otrzymała córa) - jest do zrobienia....


                                                      Ma fajny tarasik..........














Uf....
Większość poustawiana
Czas ruszyć bloga pełną parą:)