Proszę państwa oto Pyza...
Lalka tak nazwana jest naszą drugą lalką pochodzącą od Schildkrote - na karku sygnowana żółwiem.
Jakoś tak mamy szczęście do lalek z różnymi minami.
Pyza wymagała trochę pracy, zwłaszcza dotyczyło to korpusu, który jest szmaciany. No i jak to bywa, był on niesamowicie poplamiony.
Dodatkowo w kilku miejscach pozszywany fastrygą na szwach, które się rozeszły. Pierwszy plan zakładał zdjęcie korpusu i wypranie go, ale tu narodził się problem, gdyż wszystkie gumowe części są przyszyte do materiału. No cóż wyjęłyśmy środek i zamoczyłyśmy w chemii korpus bardzo ostrożnie, aby nie zamoczyć gumowych części( nie wiem jak by zadziałał odplamiacz na gumie, wolałyśmy nie ryzykować). Po kilkugodzinnym moczeniu i szorowaniu ręcznym najgorsze było za nami.
Samo wypełnienie stanowiła gąbka. Lalka mocno pachniała stęchlizną. Wyjęłyśmy gąbkę.
W środku była piszcząca piszczałka.
Lalka dostała nowe mięciutkie wypełnienie.
Części gumowe i włosy zostały wyczyszczone. Lalka nabrała nowego blasku. Szkoda tylko, że guma z czasem straciła swój właściwy odcień, który został tylko miejscami np. na kolanku.
Znalazłam jej podobiznę w necie, która datuje lalkę na lata 60/70.
A dlaczego pyza zobaczcie sami...
Ma fantastyczną pyzę z dołeczkiem na podbródku i pucołowate policzki.
I lekko zadarty nochalek.
Spać mi się chce , przytulę się do podusi...
A może duży miś będzie lepszy...
Już zamykają mi się oczka...
Może coś mi się przyśni...
Pyza głowę ma osadzoną na czymś w rodzaju "śruby" - pozwala to na obracanie nią w różne strony.
czwartek, 20 czerwca 2013
wtorek, 18 czerwca 2013
Skarby zSH cz.3 - Moonbeam Traveler od Totsy
Dzisiaj ostatnia lalka z gromadki nabytej razem w jednym SH.
To laleczka z serii Moonbeam Traveler produkowanej przez firmę Totsy a latach 1994/95.
Według informacji z internetu seria była inspirowana Czarodziejką z Księżyca, popularną mangą dla dzieci.
Lalka, jak pozostałe była bardzo brudna, ale w przeciwieństwie do reszty w najlepszym stanie. Bez ubytków i uszkodzeń., ale z poprawionym przez kogoś makijażem( żeby nie było za wesoło:)). Szkoda tylko, że nie w swoim oryginalnym stroju:)
http://ghostofthedoll.co.uk/Forum/index.php?topic=190.0
Na głowie otwory jakie pozostały po diademie.
Lalka ma różowe włosy i jak nie przepadam za różem to tutaj spisuje on się znakomicie zwłaszcza w połączeniu z fajnymi mangowymi oczyskami:)
Laleczka sygnowana na głowie i plecach.
Lalka posiada wężowe wyginające się we wszystkie strony nogi.
Jest wyposażona w skrętną talię i sztywne ramiona z rotacją.
To laleczka z serii Moonbeam Traveler produkowanej przez firmę Totsy a latach 1994/95.
Według informacji z internetu seria była inspirowana Czarodziejką z Księżyca, popularną mangą dla dzieci.
Lalka, jak pozostałe była bardzo brudna, ale w przeciwieństwie do reszty w najlepszym stanie. Bez ubytków i uszkodzeń., ale z poprawionym przez kogoś makijażem( żeby nie było za wesoło:)). Szkoda tylko, że nie w swoim oryginalnym stroju:)
http://ghostofthedoll.co.uk/Forum/index.php?topic=190.0
Na głowie otwory jakie pozostały po diademie.
Lalka ma różowe włosy i jak nie przepadam za różem to tutaj spisuje on się znakomicie zwłaszcza w połączeniu z fajnymi mangowymi oczyskami:)
Laleczka sygnowana na głowie i plecach.
Lalka posiada wężowe wyginające się we wszystkie strony nogi.
Jest wyposażona w skrętną talię i sztywne ramiona z rotacją.
niedziela, 16 czerwca 2013
Skarby z SH cz.2 - Skipper
Kolejna z lalek przytarganych z SH to lalka z naszej życzeniowej listy - czyli Skipper.
Według Arriane z Pingera to mold big eyes.
Jest naprawdę śliczna a szczególnie właśnie te oczy.
Lalka była w stanie syf totalny. Brudna , bardzo brudna, jednak spod brudu wyłoniła się śliczna panienka o kolorze skóry, jakby właśnie ze słonecznej plaży wyszła.
W najgorszym stanie były włosy. Długo moczone odzyskały kolor i udało się je uczesać. Jednakże są mocno poszarpane a w związku z tym mocno nierówne i co chwilę jakiś kosmyk wystaje. Lalka posiada mocno wystrzępioną grzywkę.
Próbuję uczesań i nakryć głowy.
Jednak włosy są nadal niesforne, zwłaszcza na lekkim wietrze, który dzisiaj sobie gwizdał:)
A to kolejny dziw z SH, czyli praska do suszenia kwiatków:)
Według Arriane z Pingera to mold big eyes.
Jest naprawdę śliczna a szczególnie właśnie te oczy.
Lalka była w stanie syf totalny. Brudna , bardzo brudna, jednak spod brudu wyłoniła się śliczna panienka o kolorze skóry, jakby właśnie ze słonecznej plaży wyszła.
W najgorszym stanie były włosy. Długo moczone odzyskały kolor i udało się je uczesać. Jednakże są mocno poszarpane a w związku z tym mocno nierówne i co chwilę jakiś kosmyk wystaje. Lalka posiada mocno wystrzępioną grzywkę.
Próbuję uczesań i nakryć głowy.
Jednak włosy są nadal niesforne, zwłaszcza na lekkim wietrze, który dzisiaj sobie gwizdał:)
A to kolejny dziw z SH, czyli praska do suszenia kwiatków:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)