czwartek, 31 marca 2016

Pyzunia - Amanda Jane

Dziękuję za świąteczne życzenia:)))


Kiedy zobaczyłam laleczkę na stosie rupieci zauroczyła mnie jej pyza i ślicznie namalowane oczy.
Laleczka okazała się być panienką wyprodukowana w Hong Kongu dla firmy angielskiej Amanda Jane. Pochodzi ona z lat '70.

Jest wykonana z gumy.
Włosy są mojej produkcji, gdyż swoje własne utraciła:(


W moim posiadaniu jest już jedna panienka od Amandy Jane, zupełnie inna...


 Laleczka posiada oryginalna bluzeczkę z podpisaną metką:)


Szukając podobnych odkryłam cała serię tych panienek w różnych aranżacjach i ze wspaniałymi dodatkami. Laleczki wychodziły w seriach. Można było kupić osobno ubranka - cuda po prostu:))



http://www.flickriver.com/groups/1576744@N20/pool/random/

https://www.flickr.com/groups/1576744@N20/pool/fleur_collection


Bardzo się cieszę z tego malucha:))






Ślicznie wymodelowane łapki i dołki w kolankach.





Jest bardzo fotogeniczna.












niedziela, 27 marca 2016

Życzenia

Z okazji Świąt Wielkanocnych....
Z podziękowaniem za życzenia dla wszystkich znajomych, obserwatorów, odwiedzających...
Dla rodzinki na wyspie gdzie załączniki na maila nie przechodzą...

Smacznego jajka, bogatego zająca i mokrego dyngusa   życzy Monika z rodziną:)




czwartek, 24 marca 2016

Mała, ruda, piegowata

Rude z piegami lubię bardzo. Nigdy nie rozumiałam Ani z Zielonego Wzgórza. Kiedy mogłam farbować włosy to były to różnorakie odcienie rudego. Piegów dorobić niestety nie dało rady;))

Małego rudzielca z serii Hearts Club Dolls zobaczyłam na blogu u Królika. Zachciewajka włączyła się oczywiście natychmiast i lalka zaludniła listę życzeniową.
Nie mogłam uwierzyć kiedy się na nią natknęłam i to za niewielką kwotę.
Laleczka miała swoje oryginalne ubranko, brakowało jej tylko butów, otrzymała inne.



Fajnie byłoby mieć cała gromadkę, gdyż lalki te tworzą całe serie.

                                                       http://adollspicnic.com/?paged=2

 http://www.giocattoli10.it/tra-poco-in-italia-le-bambole-only-hearts-club-dolls-1823.html

                             http://www.toydirectory.com/monthly/toyshow/toyshow.asp?id=566

Nawet w pomniejszonej wersji.

                                            http://mailjust4me.com/crafts/ohckids.htm


Lalki mają pluszowe ciałka oprócz głowy i łapek , które wykonane są z tworzywa.
Wyszperałam, że trafiła się jakaś seria ze stópkami też z tworzywa.
http://adollspicnic.com/?p=1270


Lalki są bardzo sympatyczne i naprawdę nie obraziłabym sie gdyby jeszcze jakaś mi wpadła w łapki:))
Na razie cieszę się z jednej.












Śliczny żółty kapelusz otrzymałam w zestawie z innymi czapami i kapeluszami od przemiłej Pani Krysi.


Pani Krysia jest mamą mojej koleżanki - Mirka pozdrawiam cię serdecznie:))
Otrzymałam cały zestaw lalkowych nakryć głowy pasujący na łepetyny wszelakie.








Pani Krysia drutuje, szydełkuje itd. W tej chwili kilka lalek przebywa u niej na przymiarkach:))

czwartek, 17 marca 2016

Zachciewajki

Matko jestem skonana. Najgorszy dyżur ranny następujący po nockach.  Piękna pogoda za oknem ,a ja marzę o spaniu:)

Dość bredzenia:)

Lalki na krótko mignęły w fotograficznym skrócie, w poprzednim wpisie.
Długo do nich podchodziłam i wzdychałam, aż w końcu miły market urządził promocje i pach kupiłam dwie za jednym machnięciem. Z całej ekipy Barbie City Shine te dwie chwyciły mnie za serducho i zauroczyły na całego.

Zdjęcia zrobione zostały nad morzem (wolny weekend akurat miałam), kiedy bursztynem trochę sypnęło i ładnymi widokami.




Lalkowe włosy rozwiewał wiatr a morze pięknie szumiało...















Jeszcze raz dziękuję za nominację- obmyślam odpowiedzi:)