czwartek, 30 kwietnia 2015

Michasia

Dawno, bardzo dawno temu rzucając się w wir lalkowania, skuszona ceną zakupiłam na portalu internetowym lalkę.
Był to chłopiec wykonany z jakiegoś twardego tworzywa. Niestety zdjęcia nie pokazywały wszystkiego....plam,luźnych kończyn, odbarwień.
Lalek był przebierany: raz był chłopcem o imieniu Krzyś a innym razem dziewczynką.





Nie byłam z niego zadowolona:(
Lalek poszedł pod biurko i smętnie czekał. Nic nie mogę na to poradzić, że przypominał mi rozjechaną żabę:(



W końcu nie mogłam znieść jego wytrzeszczonego spojrzenia.

Przede wszystkim przerobiłam sztywny korpus . Wyciągnęłam trochę watoliny, porobiłam zgięcia w stawach coby można było lalkę wygodnie ułożyć.

Moja córa stwierdziła, że teraz wygląda jak Michael Jackson:) więc została Michasią:)
Ja osobiście nazywam ją Małą Czarownicą:)





Lalka otrzymała przyjaciółkę szmaciankę jest to Holly Hobby firmy Knickerbocker.
Laleczka ta była  konkurentką Rageddy Ann.
http://www.dollinfo.com/holhobbie.htm















środa, 29 kwietnia 2015

Taki misz masz

Wiosna w pełnym rozkwicie, choć pogoda u nas nie za bardzo nas rozpieszcza:(
Zimno - ciepło, słońce - deszcz, wychodzę o piątej rano i dygotam, wracam po czternastej i cieknie ze mnie.  Trochę sarkam, ale generalnie bardzo się cieszę z tej pory roku, bo kwieciem pachnie i ptaszęta śpiewają:)
Mój nastrój jest chwilami ambiwalentny i przechodzi od tego.....


Do tego.....
 (misie pochodzą z serii bad taste bears, niektóre z nich są fajne i dowcipne a inne nieco wulgarne)


W ostatnich dniach udało mi się wyciągnąć taki oto misz masz....


Troszkę kloników made in Hong Kong, jeden żółwik, troszkę nowego.

No i jeszcze taki misz masz....





Moja kolejka na blog znowu mi się wydłużyła...

Na początek miłe dla oka - a przynajmniej dla mojego , kloniki.

Są plastikowe, mają niedoskonałości, ale uroku nie sposób im odmówić...



Ciałko z grubego plastiku, główka i rączki z gumy. Sygnowana Hong Kong.



Ciałko plastikowej wydmuszki, główka gumowa. Sygnowana Made in China.

Ciałko plastikowa wydmuszka, główka z gumy. Sygnowana Made in Hong Kong.


Zdjęciowy spam.....





















sobota, 25 kwietnia 2015

Kioskowa panienka

Idąc  sobie na przystanek autobusowy, mijałam taki normalny kiosk z czasopismami, gazetami i różnościami. Na witrynce grzała się, powoli wytracając kolory na plastiku,wielkooka panienka.
Nie mogłam oprzeć się jej oczyskom, małemu noskowi i delikatnym usteczkom:)


Tak oto stałam się właścicielką klonika Made in China.
Główka osadzona na małym, sztywnym plastikowym ciałku została z niego zdjęta i otrzymała inne , również klonikowe ciałko.
Szkoda, że ma dość rzadkie i wichrzące włoski, co chwilami widać i tak się zastanawiam, czy nie porobić dziurek samodzielnie i zagęścić je.
Generalnie szalenie mi się ten mangowo podobny stworek podoba:)